Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 3 października 2025 03:24
PRZECZYTAJ!
Reklama

Nadal wolimy samochody od czystego powietrza

22 września Dzień bez samochodu jest jednocześnie ukoronowaniem Europejskiego Tygodnia Mobilności, który w tym roku odbywa się pod hasłem: „Mobilność dla każdego” i zwraca uwagę na potrzebę tworzenia takich rozwiązań komunikacyjnych, które będą dostępne zarówno dla mieszkańców dużych aglomeracji, jak i mniejszych miejscowości.
Nadal wolimy samochody od czystego powietrza

Ministerstwo Klimatu i Środowiska zachęcało kierowców, by dali miastu odetchnąć! 

- Dzień Bez Samochodu - to idealny moment, by spróbować czegoś innego niż codzienne siedzenie za kierownicą. Zostaw auto w garażu i wybierz spacer, rower, hulajnogę lub komunikację miejską.

Dlaczego warto? Czystsze powietrze – mniej spalin, to lepsze zdrowie dla nas wszystkich. Więcej ruchu – każdy krok to korzyść dla ciała i ducha. Spokojniejsze ulice – mniej hałasu, mniej stresu, więcej uśmiechu. Drobne zmiany robią wielką różnicę! Każda podróż bez samochodu to prezent dla naszej planety i miasta, w którym żyjemy – można było przeczyta na FB ministerstwa. 

Apele trafiły do nielicznych, bowiem na śląskich ulicach liczba samochodów nie była znacząco mniejsza.

Natomiast Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej przypominał, że aktywnie wspiera zielony transport w Polsce finansując autobusy elektryczne, zeroemisyjne pojazdy oraz stacje ich ładowania. Wszelkie kampanie promujące transport publiczny są nadal nam potrzebne, bowiem wręcz jesteśmy przyspawani do naszych samochodów. I choć coraz częściej wybieramy modele elektryczne lub hybrydowe, to korki i smog są nadal zmorą dnia codziennego śląskich miast.

Przypomnijmy, że pomysł narodził się w latach 90. XX wieku, jako odpowiedź na rosnące korki, smog i hałas. Z czasem Dzień bez samochodu włączono w Europejski Tydzień Mobilności, promujący zrównoważone środki transportu. W wielu miastach tego dnia wprowadzane są darmowe przejazdy komunikacją miejską, zamykane dla aut centra, a mieszkańcy zachęcani do odkrywania alternatywnych form poruszania się.

Według danych Europejskiej Agencji Środowiska, transport odpowiada za około jedną czwartą emisji gazów cieplarnianych w Unii Europejskiej. Redukcja liczby aut choćby na jeden dzień oznacza mniejszy hałas, czystsze powietrze i bezpieczniejsze ulice. W miastach takich jak Paryż czy Bruksela, gdzie całe dzielnice bywają wyłączane z ruchu samochodowego, mieszkańcy podkreślają, że dopiero wtedy słychać śpiew ptaków.

Dzień bez samochodu to również test. Czy jesteśmy w stanie dotrzeć do pracy, szkoły czy na zakupy bez własnego auta? Czy infrastruktura rowerowa i komunikacyjna zdaje egzamin? Takie doświadczenie pozwala spojrzeć krytycznie na miejską przestrzeń – zauważyć brak chodników, zatłoczone autobusy, ale też docenić zalety podróży tramwajem czy rowerem.

W naszym kraju do akcji co roku przystępuje kilkadziesiąt miast. W Warszawie, Krakowie, Poznaniu czy Łodzi komunikacja miejska w Dniu bez samochodu bywa darmowa. W tym roku komunikacja miejska Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii (ZTM) podobnej akcji nie zorganizowała. A szkoda, bowiem według statystyk, Polska wciąż należy do państw, gdzie na tysiąc mieszkańców przypada wyjątkowo dużo samochodów. 

Eksperci podkreślają, że sama jednodniowa akcja nie rozwiąże problemów. Może jednak zmienić sposób myślenia i zachęcić do codziennych, drobnych decyzji – częstszych spacerów, jazdy na rowerze, korzystania z komunikacji zbiorowej czy carsharingu. W perspektywie rosnących kosztów paliw i kryzysu klimatycznego te wybory będą miały coraz większe znaczenie.

 

Za treści zawarte w publikacji dofinansowanej ze środków WFOŚiGW w Katowicach odpowiedzialność ponosi Redakcja.


Podziel się
Oceń

Komentarze

PRZECZYTAJ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama